
Ben Southall, fot: telegraph.co.uk
źródło: dziennik.pl/ (A.P)
ostatnia aktualizacja: 2009/07/01 15:55
Ben Southall, 34-letni mieszkaniec Hampshire, który dostał sławną „najlepszą pracę na świecie” na australijskiej wyspie tropikalnej, pierwszy dzień pracy ma już za sobą.
W styczniu Ben Southall znalazł w Internecie ofertę i po kilku miesiącach rekrutacji został wybrany spośród 34. tysięcy osób ubiegających się o pracę na wyspie. Przez 6 miesięcy Southall będzie podziwiać uroki stanu Queensland, pływać i nurkować, grillować, zapoznawać się z mieszkańcami wyspy oraz opisywać wszystko na swoim blogu. W zamian za to dostanie spore wynagrodzenie – 150 tysięcy dolarów australijskich.
Zatrudnienie Bena ma na celu promocję australijskiej turystyki i zostało zaplanowane przez PR-owców biura promocji Queensland.